🐕‍🦺 Starość Nie Radość Młodość Nie Wieczność Autor

Altwerden ist kein Vergnügen, mein Freund. Starość nie radość, młodość nie wieczność- zwykło się mawiać w wielu sytuacjach. Das Alter ist keine Freude, die Jugend ist keine Ewigkeit- es ist üblich, in vielen Situationen zu sprechen. Lecz starość, nie radość napadłszy znienacka. Doch Alter mit dem schleichenden Tritt.
Młodość, która nie potrafi wyobrazić sobie własnej starości i starość, która nie potrafi się pojednać z młodością, to dowód na to, że ludzkość nie potrafi myśleć o przyszłości pod kątem nadziei; że nie jest w stanie uchwycić wartości ludzkiego życia - uważa Adriano Pessina w komentarzu na łamach sobotniego wydania „L’Osservatore Romano”. Włoski filozof moralny średniego pokolenia, który jest dziekanem ośrodka bioetyki Katolickiego Uniwersytetu w Mediolanie, za punkt wyjścia swoich rozważań przyjmuje ukazanie się we Włoszech w dalekim 1971 r. przekładu głośnej książki Simone de Beauvoir „Starość”. Zdaniem autora, choć „mówimy dziś o czwartym wieku i wolimy używać sformułowania «w podeszłym wieku» zamiast «stary»”, nie można powiedzieć, że „zmieniła się świadomość, iż starość jest czasem właściwym długo żyjącemu człowiekowi i należy do naszej ludzkiej kondycji”. Dlatego zapewne, dodaje autor, „nasilają się dziś opnie, że starzy «kradną» przyszłość młodym” i „w subtelny, aczkolwiek niepohamowany sposób utwierdza się wyobrażenie starości jako ciężaru społecznego, zwłaszcza jeśli towarzyszy jej choroba”. Z drugiej strony, zauważa prof. Pessina, „odrzuca się myśl o tym, że młodzi też będą starzy i że trzymając się tej opinii szykują wyrok na samych siebie”. „W epoce technologii, innowacji i konsumpcji samo słowo starość wydaje się nieprzyzwoite. W królestwie rzeczy to, co stare, jest przestarzałe, trzeba je zastąpić, oddać na złom. W królestwie osób to, co stare, musi być zakamuflowane, przebrane za młode, może mieć prawo głosu tylko wtedy, gdy przebierze się za «starsze». W rzeczywistości istnieje cały dział gospodarki, który obraca się wokół postaci starszych jako konsumentów: artykuły związane ze zdrowiem, pielęgnacją urody, podróżami, specjalnymi wakacjami. Ma to swoje dobre strony, odpowiada jednak swoistej logice negacjonizmu: starych ludzi nie ma, są jedynie trzeci i czwarty wiek, którym trzeba zarządzać zgodnie z nową logiką rynku, która koryguje wizerunek «ciężaru» tylko wtedy, kiedy starsi przekształcają się w «zasoby» ekonomiczne” – pisze Pessina. Prowadzi to, jego zdaniem, do „tragicznego podziału na życie, które jest godne bądź niegodne, by pozostać przy życiu”. « ‹ 1 › »
\n \nstarość nie radość młodość nie wieczność autor
1.8K views, 48 likes, 9 loves, 9 comments, 31 shares, Facebook Watch Videos from Fundacja Zwierzęca Polana: W naszej fundacji mamy oddział staruszków ️ Jak to mówią starość nie radość, młodość nie "Starość nie radość,młodość nie wieczność",ale głupota chociaż się jej nie sieje,sama rośnie,problemem jest również brak lekarstwa na tę przypadłość. Inwalidka I grupy, 90 letnia staruszka z emeryturą roczną zapewne mniejszą niż miesięczne wynagrodzenie wielu urzędników # dobrej zmiany, o nagrodach nie wspominając .została ukarana za przestępstwo popełniła ta biedna własnoręcznie zrobione serwetki jako ozdoby do koszyków wielkanocnych w których niesie się potrawy do święcenia. Zamiast, przynajmniej w Święta Wielkanocne zjeść coś lepszego staruszka musiała obejść się smakiem wpłacając do kasy państwa 210 zł za "brak ewidencji sprzedaży" co zauważyli bystrzy pracownicy Urzędu Skarbowego w Radomiu. Brak parlamentarnych słów aby opisać brak empatii,zrozumienia bolączek i problemów ludzi starszych,borykających się z trudami życia którym jakiś tam gorliwy urzędas odbiera nadzieję na spędzenie, być może ostatnich Świąt Wielkanocnych z pełnym żołądkiem. Polacy to wspaniały Naród,wielokrotnie,w sposób niesamowity dali przykład reakcji na potrzeby zarówno chorych którym państwo nie refunduje leków oraz biednych którym bezduszny urzędnik robi krzywdę. Dwa dni potrzebowali mieszkańcy Radomia aby zebrać ponad 4 tysiące złotych na zapłacenia Państwu haraczu, oraz na godne i syte spędzenie Świąt, przez ukaraną mandatem staruszkę. Pani Mariannie,życzę jeszcze wielu lat życia a organizatorom i tym wszystkim którzy wsparli datkami tą akcję,kłaniam się nisko. Aha,a bezdusznemu urzędnikowi CHWD. Młodość nie wieczność, starość nie wieczność, śmierć wieczność. Irracja Grzegorz, Antoni.. 18 sierpnia 2011 roku, godz. 16:39 Na próżno | Kuba Wojewódzki namawia fanów do głosowania w wyborach prezydenckich. „Mam fatalną opinię. Jestem mętnym celebrytą z TVN. Daleko mi do wzorca typowego 50-latka” – zaczął swój wpis. Potem jest dużo patosu i jakiegoś pustosłowia, by na koniec stwierdzić, że „to nie PiS zmienia ten kraj, zmienia go wasza bezczynność”. „Na świecie nie ma nic za darmo. Chcecie fajnego kraju, to sobie go zbudujcie. Nie ulegajcie średniactwu. Waszym obowiązkiem jest wieść bogate życie w normalnej ojczyźnie. Możecie zacząć już w najbliższą niedzielę. W ostatnich wyborach prezydenckich różnica wynosiła 518 316 głosów! Pamiętajcie. Młodość to kompetencja. Wykorzystajcie ją!” – zakończył swój apel. Jeśli młodość to kompetencja, to znaczy, że pan Wojewódzki nie powinien już się wypowiadać. Czyż nie? Całość dostępna jest w 27/2020 wydaniutygodnika Do Rzeczy. © ℗ Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy. Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych. 1 komentarz. Polubienia: 21,Film użytkownika Kaja (@dar_jag.s) na TikToku: „#wehikuł #czasu #młodość #nie #wieczność #starość #niby #nie #radość #dziećko #ma #pomysly 😇🥰😉”.Wehikuł czasu to byłby cud 🥰🥰🥰оригинальный звук - 💌🎼s.zenfira🎼💌.
Żyjemy dziś o 20 lat dłużej niż przed półwieczem. Co zrobić z tym podarowanym życiem, kiedy, tak jak w Polsce, wielu nie stać na leki i przetrwanie od pierwszego do pierwszego, a polityka zdrowotna i społeczna kraju nie uwzględnia wielu potrzeb coraz większej rzeszy ludzi starych? Lekarze nie są przygotowani do leczenia osób starszych. Studenci medycyny nie mają zajęć z medycyny wieku podeszłego. Niestety, coraz częściej seniorzy bywają postrzegani jako grupa stanowiąca ciężar dla młodszych. Trzeba się nimi opiekować, bo w nocy się budzą i błądzą po domu, zapominają, co mieli zrobić, nie trzymają moczu. – To fałszywy wizerunek starości, wynikający z niewiedzy. Każdy starzeje się inaczej i do każdego trzeba podchodzić indywidualnie. W Polsce sytuacja przedstawia się dużo gorzej. Brak pieniędzy i przemyślanego systemu leczenia ludzi wchodzących w trzeci wiek, a więc coraz droższych chorych, cierpiących na rozliczne dolegliwości. Choć w przychodniach połowa pacjentów to osoby starsze, a w szpitalach ich liczba sięga 70 proc., nie prowokuje to istotnych decyzji w polityce zdrowotnej państwa. W kraju, na 300 wyspecjalizowanych geriatrów, pracę znalazło tylko 90. Stale zamykane są oddziały leczące seniorów. W całej Polsce szpitale aktualnie dysponują tylko 300 łóżkami na oddziałach geriatrycznych.
Starość nie radość, młodość nie wieczność ja jeszcze mam kilka latek do 30, mam nadzieję, że to tak szybko nie minie. Udostępnij ten post Link to postu „ Starość nie radość , młodość nie wieczność „ Starość się Panu Bogu nie udała – bardzo często takie słowa słyszy się z ust starszych osób, gdy pamięć już nie ta a zdrowie niedomaga. Zdrowym, silnym i młodym fajnie być, ale to szybko mija i choćby nie wiem jak zaklinać czas, starzejemy się. Zmienia się wygląd, skóra zaczyna szarzeć, wiotczeją mięśnie, a kości stają się kruche. Mimo wszystko starość może być pięknym okresem jesieni życia pod warunkiem, że jest się w miarę sprawnym fizycznie i nie zawiedzie umysł. Jeżeli stanie się inaczej trzeba szukać wsparcia u innych. Tradycyjnie przyjęło się, że opieka nad osobami starszymi w Polsce jest głównie w gestii rodziny. W sytuacji, gdy bliski zmaga się z chorobą i zaczyna wymagać wzmożonej opieki Polacy znacznie częściej wybierają samodzielne objęcie pieczy nad seniorem niż korzystanie z profesjonalnych usług. Związane to jest między innymi z podejściem kulturowym do tych spraw, bo okazanie wdzięczności dla naszych bliskich jest postrzegane, jako obowiązek a druga prawda jest taka, że profesjonalnych opiekunów osób starszych w Polsce brakuje. Niemcy natomiast mają zupełnie inne podejście do opieki nad osobami starszymi. Gdy w naszym kraju 85% opiekunów osób starszych stanowią bliscy w Niemczech większość to opiekunowie zawodowi, niespokrewnieni z osobą starszą. Ze względu na starzejące się społeczeństwo jest duże zapotrzebowanie na tego typu profesję, dlatego bardzo często nasze rodaczki wybierają pracę za granicą, ze względu na dużo lepsze pieniądze. Ale taka praca na obczyźnie ma swoje blaski i cienie. Są niejednokrotnie ogromnym wyzwaniem, ciężką pracą wyczerpującą nie tylko fizycznie, ale także psychicznie. I właśnie taką prawdę pozbawioną wszelkich ozdobników bez zbytecznego koloryzowania pokazała w swojej książce Barbara Bereżańska. „ Perły rzucone przed damy „ czyta się bardzo dobrze, bo mimo trudnej tematyki książka wciąga od pierwszych stron. Nie da się odmówić autorce zdolności pisarskich, dzięki którym wchłaniałam treść niczym gąbka wodę. Momentami zdawać by się mogło, że zaistniałe sytuacje są bliższe fikcji literackiej, ale przecież wiadomo, że to dokument przedstawiający prawdziwe przeżycia autorki podczas pracy nad osobami dotkniętymi demencją. Dzięki tej książce dowiedziałam się, co przeżywają polskie opiekunki w obcym kraju, w obcym domu, zmagające się nie tylko z tęsknotą za krajem, ale także z chorobą swoich podopiecznych, którzy bardzo często nie akceptują w swoim otoczeniu osoby nieznanej sobie wcześniej. Dochodzą do tego zbyt wygórowane wymagania rodzin, które wynajmując opiekunkę wyobrażają sobie, że zatrudnili niewolnika do pracy 24 godziny na dobę. Książka a zwłaszcza jej początek to niejako podręcznik, w którym autorka udziela bardzo cennych informacji, wskazówek i fachowych porad. Książka, która powinna być obowiązkową lekturą dla tych wszystkich, którzy planują wyjazd za granicę i chcą podjąć tego rodzaju pracę. Pokazuje wszystko, co najistotniejsze w pracy z chorym człowiekiem z otępieniem starczym i jak się nim opiekować. Barbara Bereżańska przedstawiła smutny obraz życia bogatych schorowanych osób, wyładowujących swoje frustracje na polskich opiekunkach, ponieważ ich dzieci powierzyły opiekę nad nimi osobom obcym. Dzięki autorce nabrałam podziwu i szacunku dla ludzi, którzy poświęcają się tej pracy, wykazując się dużą cierpliwością i oddaniem. Potrafią oddać serce i pracować z dużym zaangażowaniem, chociaż nie zawsze mogą liczyć na wdzięczność podopiecznych. „ Perły rzucone przed damy „ , publikacja napisana tak sugestywnie, że wraz z autorką przeżywałam jej trudy w pracy, byłam świadkiem absurdalnych zachowań podopiecznych czasem zabawnych a czasem przerażających. Agresji słownej i fizycznej zaniedbywania higieny osobistej, posądzania o kradzież. Czytałam uważnie każde kolejne opowiadanie, chwilami robiłam przerwy na swoje rozważania i refleksje. Starość jest smutna, ale na starość każdy człowiek pracuje przez całe swoje wcześniejsze życie. Czas zatacza koło. Rodzimy się bezbronni i zadni na opiekę innych i odchodzimy w ten sam sposób. Drugi człowiek jest nam niezbędny, aby przeżyć. Podsumowaniem moich rozważań a zarazem myślą przewodnią tej książki jest ostanie zdanie, które autorka napisała na zakończenie : "Naoglądałam się starości w bogactwie, która mnie przeraża. O starości w ubóstwie boję się myśleć." Nic dodać nic ująć. Bardzo dziękuję Autorce za egzemplarz recenzencki z autografem. Kto zna twórczość Zyty Rudzkiej, choćby z dwóch powieści wydanych w ciągu ostatnich trzech lat, ten wie, że nie ma co spodziewać się w tym tekście sielankowego obrazu pełnej satysfakcji starości, któr
Starość nie radość, młodość nie wieczność... :D No i nadszedł ten niechciany dzień, których włączył mnie do grona ćwierćwiekowych ludzi :P Pocieszam się tylko tym, że przynajmniej z przodu jeszcze 2 stoi :D Miło, że wielu z Was (choć nie wszyscy :P i Ci "nie wszyscy" jak to czytają, to wiedzą o kim mowa :P) pamiętało o moich urodzinkach. Za co bardzo, ale to bardzo Wam dziękuję!!! Zegar nie wybił jeszcze nawet pół godziny po północy i już przyszły pierwsze życzenia od Wicusia :) Na niego to zawsze można liczyć :) W ogóle jakiś fajny ten dzień miałam (no może nie licząc dwóch okupkanych kibelków :P). W hotelu znalazłam 2 napiwki, a jedni gości to mnie tak pozytywnie zaskoczyli, bo nie dość, że zostawili napiwek, to jeszcze zastałam czysty pokój, ściągniętą brudną pościel i brudne ręczniki ułożone w kosteczkę. Jednak istnieją jeszcze mili ludzie na tym świecie :P Tomek mnie zawiózł i przywiózł z pracy, a w domu czekała na mnie niespodzianka :) Upiekł dla mnie tort, to znaczy nie dosłownie to był tort, ale placek :) I nawet świeczkę miał :) Ale fajnie, co?! :D Dla obejrzenia mojego urodzinowego placka proszę zerknąć na zdjęcie poniżej (zrobione naszym nowym aparacikiem :D): I jeszcze miałam "prawie" fajerwerki. Jak wiadomo prawie robi wielką różnicę, bo zamiast fajerwerków był... alarm przeciwpożarowy :P Tomek zostawił olej na patelni i zapomniał o nim. No i zadymiło nam kuchnię, a przeraźliwy pisk alarmu postawił na nogi chyba pół osiedla :P
The older you get, the more you know about pain. Starość nie radość, mój przyjacielu. Not fun getting old, my friend. Starość nie radość, wierz mi. Getting old is no picnic, believe me. Starość nie radość, zapomniałem swojej wody. Old age for you. I forgot my on. A jak to mówią, starość nie radość.
No cóż, oficjalnie przestałem być nastolatkiem. 20stka na karku jak nic. Kiedyś wydawało się to być odległą przyszłością. Czuję się na zmianę jak stary mędrzec wschodu który wszystko już przeżył i wie albo jak ktoś kto dopiero wszystko ma przed sobą. (wolę tą pierwszą opcję ;)Jak co dzień (co rok?) jestem trochę na siebie wkurwiony (potrzebna mi motywacja do działania) bo w tym roku wiele chciałem i gówno z tego wyszło. Ale mam nadzieję, że tym razem będzie lepiej. Wiek do czegoś zobowiązuje ;DTo tyle, wieczorem czas dalej męczyć imprezowy tydzień a za chwilę goście. -Starość nie radość- poklepał mnie po głowie, otwartą głową.-Młodość nie wieczność- odpowiedziałam.- Wyjdź, chce się przebrać. Dobranoc. Popatrzył na mnie podejrzliwie, zerkając po chwili w bok. Czyżby coś usłyszał? Niemożliwe. Matthew siedzi w szafie, jak mysz pod miotłą.

Na tym świecie pewne są tylko śmierć i podatki, jednak w debacie publicznej coraz częściej pojawiają się głosy, że wypłata emerytur jest zagwarantowana przez państwo, ponieważ „państwo nie może zbankrutować”. Niestety, ale na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat odnotowano ponad sto takich przypadków na całym świecie – Rosja (1998), Argentyna (2001), Islandia (2008), natomiast Wenezuela i Grecja są bliskie niemożliwości spłacenia swoich długów. W XXI wieku nie ma rzeczy pewnych – upadają wielkie instytucje, które funkcjonowały przez setki lat (np. Lehman Brothers w 2008 r.), natomiast międzynarodowe organizacje podlegają stałym zmianom (np. czerwcowe referendum za wyjściem Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, tzw. Brexit). Podczas wielkich kryzysów zazwyczaj największym przegranym jest społeczeństwo – zwykli ludzie, którzy tracą oszczędności całego życia, a ich biznes odczuwa spadek zamówień. W przypadku potencjalnego kryzysu systemów zabezpieczenia społecznego oraz idei państwa opiekuńczego przegranym także będzie społeczeństwo, a w szczególności emeryci i renciści, ponieważ ich oszczędności i kapitał emerytalny stopnieją w oczach z powodu negatywnych zjawisk demograficznych (starzenie się społeczeństwa, niski przyrost naturalny i coraz niższe wpływy ze składek, natomiast coraz wyższe wydatki na świadczenia emerytalne) oraz ekonomicznych, np. wysokiej inflacji, która przejada zgromadzony kapitał. To nie jest system dla starych ludzi Problemem współczesnych gospodarek jest przerost wydatków socjalnych oraz negatywne procesy demograficzne, które powodują spadek współczynnika zastępowalności pokoleń, czyli rodzi się coraz mniej dzieci, natomiast umiera coraz więcej starszych osób – społeczeństwa starzeją się. Demografia ma istotny wpływ na system emerytalny – wiedział już o tym Otto von Bismarck, który zainicjował zalążek systemu emerytalnego – świadczenie emerytalne było wypłacane osobom, które przekroczyły 70. rok życia, gdy ówczesna średnia długość życia w Prusach wynosiła około 45 lat. Gdyby to zależało ode mnie, to dokonałbym reformy systemu emerytalnego, ponieważ to od obecnych zmian zależeć będzie zabezpieczenie emerytalne mojego pokolenia w przyszłości. Poprawne funkcjonowanie systemu emerytalnego jest determinowane przez wiele czynników (np. stopę waloryzacji, przywileje emerytalne dla określonych grup zawodowych), jednak cała konstrukcja opiera się na prostej zależności – wpływy powinny być wyższe lub równać się sumie wypłaconych świadczeń emerytalnych. Niestety, ale w części redystrybutywnej polskiego systemu emerytalnego wypłaty na świadczenia emerytalne znacznie przekraczają wpływy do funduszu. Fakty nie przestają istnieć z powodu ich ignorowania Polski system emerytalny wymaga drastycznych reform, które mogą spowodować opór ze strony pewnych grup zawodowych, które posiadają liczne przywileje emerytalne. Gdyby to zależało ode mnie, to dążyłbym do ograniczenia tych przywilejów, jednak spotkałbym się z silnym oporem, licznymi protestami i nagonką ze strony różnych organizacji reprezentujących pracowników. Świadczenia mundurowe (roczny koszt emerytur to ok. 11,6 mld zł), górników (wcześniejsza emerytura po 50 latach pracy, jeżeli staż pracy wynosi co najmniej 25 lat; roczny wydatek na świadczenia w wysokości 9,6 mld zł) nauczycieli (7,2 mld zł rocznie na wypłatę emerytur), rolników (emerytura wypłacana z osobnego systemu – Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego – w wysokości ponad 16 mld zł) oraz kolejarzy (ok. 3 mld zł rocznie na wypłatę emerytur) w znaczącym stopniu przyczyniają się do zadłużenia systemu emerytalnego. Istotnym problemem polskiej demografii są „młodzi emeryci” – osoby, które są w stanie pracować, jednak decydują się na przejście na wcześniejszą emeryturę, co ma wpływ na pogłębianie się deficytu systemu emerytalnego. I

Starego psa nie nauczysz aportować. Starego wróbla na plewy nie złapiesz. Stare psisko dobre, jak leży pod płotem. Stare to są dobre: fortepian i skrzypce. Stare wino, żona młoda, niejednemu życia doda. Starość nie radość, młodość nie wieczność. Starość nie radość, śmierć nie wesele. Stary, a głupi. Stary, ale jary.
Autor artykułu: dietetyk kliniczny Mario Vu @karmiciel Starość nie radość, młodość nie wieczność – to powiedzenie zna niemal każdy, choć nie każdy zaprząta sobie nim głowę, dopóki nie odkryje pierwszego siwego włosa na głowie lub pierwszej zmarszczki na twarzy. Człowiek przychodzi na świat, rośnie, rozwija się, dojrzewa i w pewnym momencie życia zaczynają pojawiać się pewne zmiany. Procesy starzenia się sprawiają, że skóra traci na jędrności i szarzeje. Czy dietą można zahamować procesy starzenia się skóry? W tym artykule spróbuje odpowiedzieć na to pytanie. Spis treści: Starzenie jest złożonym procesem biologicznymRola tlenu w starzeniu się organizmówCzy to możliwe, aby tlen zarówno wydłużał jak i skracał życie?Czy można w jakikolwiek sposób wpłynąć na procesy starzenia?Jak się odżywiać, aby zmniejszyć szkody związane z wiekiem, a tym samym potencjalnie wpłynąć na długość życia?Mniej znaczy dłużej? Starzenie jest złożonym procesem biologicznym Starzenie się jest naturalnym i nieuniknionym procesem biologicznym, polegającym na stopniowym gromadzeniu się uszkodzeń komórkowych, skutkujących nieodwracalnymi zmianami w tkankach i narządach. Taka sytuacja przyczynia się do zaburzenia równowagi w organizmie, prowadząc do: pogłębiającego się z czasem spadku wydolności fizycznej i odpornościupośledzenia procesów regeneracyjnychubytku tkanki kostnej i mięśniowejpostępujących zaburzeń wzroku i słuchuobniżenia elastyczności skórysiwienia i utraty włosówzaburzenia wchłanianiarozwoju przewlekłego stanu zapalnego. Pogorszenie się czynności wielu narządów i układów na skutek procesu starzenia się powoduje zmniejszenie zdolności do odpowiedzi na stres środowiskowy, zwalczania skutków urazów, infekcji oraz utrzymania homeostazy organizmu, prowadząc ostatecznie do śmierci. Z biegiem lat wzrasta też ryzyko wystąpienia chorób związanych z wiekiem, obejmujących: układ krążenia (nadciśnienie i miażdżyca)układ nerwowy (choroba Alzheimera i Parkinsona)układ oddechowy (przewlekła obturacyjna choroba płuc, idiopatyczne włóknienie płuc)narząd wzroku (zaćma, jaskra i zwyrodnienie plamki żółtej) Rola tlenu w starzeniu się organizmów Trudno byłoby wyobrazić sobie życie bez tlenu. Z każdym wdechem pobieramy ten pierwiastek, z którego pomocą energia dostarczana z pożywienia, na drodze oddychania komórkowego przekształca się w adenozynotrifosforan (ATP). Stanowi on główny nośnik energii, którą wykorzystują nasze komórki do przeprowadzenia szeregu niezliczonych procesów i reakcji, warunkujących nasze życie i równowagę organizmu. Całe to zajście zachodzi w mitochondriach – małych reaktorach jądrowych, w które są zaopatrzone nasze komórki. Czy to możliwe, aby tlen zarówno wydłużał jak i skracał życie? Każdy oddech wydłuża nam życie, to fakt. Natomiast prawdą również jest, iż w wyniku wyżej wspomnianych procesów, część tlenu przekształcana jest wolne rodniki – bardzo reaktywne cząsteczki o właściwościach utleniających (oksydacyjnych), które łapczywie chwytają za sąsiednie cząsteczki i struktury komórkowe (w tym DNA), prowadząc do ich uszkodzeń, siejąc spustoszenie zwane stresem oksydacyjnym. Jedną z najpopularniejszych teorii dotyczących mechanizmów starzenia jest wolnorodnikowa teoria starzenia, według której to właśnie te cząsteczki są odpowiedzialne za to zjawisko. Organizm ludzki jest uzbrojony w wewnętrzne systemy antyoksydacyjne i naprawcze, które dzielnie sobie radzą z wolnymi rodnikami. Niestety, wraz z upływem lat mechanizmy te ulegają osłabieniu, przez kumulujące się szkody wyrządzone przez te cząsteczki. W wyniku tego, na drodze oddychania komórkowego dochodzi do zmniejszenia produkcji życiodajnego ATP, przy jednoczesnym zwiększeniu syntezy wolnych rodników i w taki sposób zatacza się błędne koło, przyczyniające się do nasilenia procesów starzenia się. Czy można w jakikolwiek sposób wpłynąć na procesy starzenia? Odpowiedź brzmi: tak. Mało tego, możemy przyśpieszyć lub spowolnić procesy starzenia. Czynniki, które mogą odpowiadać za przebieg procesów starzenia należą między innymi: warunki genetyczne i środowiskowe, styl życia, wysokie spożycie alkoholu, palenie tytoniu, przyjmowanie niektórych leków i substancji, a także stres. Co prawda, na część z nich nie mamy większego wpływu: geny nie tak łatwo oszukać, wypędzenie otaczającego nas smogu i innych zanieczyszczeń jest na chwilę obecną mało prawdopodobne, a w obecnej gonitwie, zwanej życiem trudno całkowicie uniknąć stresu. To, na co mamy wpływ jest styl życia. Dieta jest jednym z głównych fundamentów stylu życia i to od niej w dużym stopniu zależy nasze zdrowie, w tym przebieg procesów starzenia. Dieta obfitująca w węglowodany proste, tłuszcze nasycone i izomery trans, których źródłem są wysoko przetworzone produkty spożywcze, słodycze, słodzone napoje, wyroby cukiernicze, produkty smażone, czy dania typu fast food, mogą indukować stres oksydacyjny, stany zapalne oraz uszkodzenia komórek, w konsekwencji nasilając procesy starzenia. Taka dieta wpływa również niekorzystnie na profil lipidowy krwi. Przyczynia się bowiem do wzrostu stężenia trójglicerydów i cholesterolu całkowitego we krwi, głównie frakcji LDL, zwanej “złym cholesterolem”, przy jednoczesnym obniżeniu stężenia frakcji HDL, znanej jako “dobry cholesterol”. Te czynniki mają ogromne znaczenie w rozwoju chorób krążenia. Mało tego, wysokie spożycie cukrów prostych prowadzi do innych zaburzeń, takich jak: hiperglikemia, insulinooporność, leptynooporność, które niekontrolowane mogą grozić rozwojem cukrzycy typu II. Szacuje się, iż oczekiwana długość życia osób cierpiących na tą chorobę jest o 5-10 lat krótsza w stosunku do zdrowej części populacji. Jak zatem się odżywiać, aby zmniejszyć szkody związane z wiekiem, a tym samym potencjalnie wpłynąć na długość życia? Jeżeli stres oksydacyjny stoi za procesami starzenia, teoretycznym rozwiązaniem byłoby przeciwdziałanie nadmiernym procesom utleniania struktur komórek. Taką zdolność posiadają związki zwane antyoksydantami (przeciwutleniaczami) i to one stoją na drodze starzenia się. Dzięki ich specyficznej budowie, przy kontakcie z wolnymi rodnikami powodują ich unieczynnienie, dzięki czemu przestają stanowić zagrożenie dla pobliskich cząsteczek i komórek. Produktami bogatymi w naturalne antyoksydanty są kolorowe warzywa i owoce. Znaleźć w nich można polifenole, w tym flawonoidy i antocyjany oraz karotenoidy. To one nadają roślinom ich charakterystyczną barwę i wykazują w naszym organizmie silne właściwości przeciwutleniające, przeciwzapalne oraz antynowotworowe. Poza tym, owoce i warzywa stanowią dobre źródło witamin i minerałów, a także błonnika, który wspomaga pracę jelit, odżywia naszą mikroflorę jelitową, jak również wpływa na obniżenie stężenia cholesterolu we krwi. Można by rzecz, że warzywa i owoce to produkty odmładzające. Kolejną bronią, po którą powinniśmy sięgać w walce z procesami starzenia są jednonienasycone (JNKT) i wielonienasycone (WNKT) kwasy tłuszczowe. Te pierwsze wpływają korzystnie na układ sercowo-naczyniowy, poprzez regulację stężenia lipidów w surowicy krwi (redukują stężenie frakcji cholesterolu LDL i trójglicerydów, zwiększając stężenie frakcji cholesterolu HDL). Można je znaleźć w oliwie, awokado i oleju rzepakowym. WNKT, które można podzielić na kwasy n-3 oraz n-6, ponadto wykazują właściwości przeciwzapalne oraz immunomodulujące. Źródłem dobrych kwasów n-6 jest olej z wiesiołka i ogórecznika, ale również orzechy włoskie i migdały, natomiast n-3 znajdują się większych ilościach w oleju lnianym, rzepakowym, a także w tłustych rybach morskich. Witaminy A, C i E, w które obfitują produkty roślinne również posiadają silne właściwości przeciwutleniające, co więcej, wykazują działanie synergistyczne, czyli zastosowane razem, wzmacniają swoje efekty. W zachowaniu młodości pomoże również korzystanie w kuchni z dużej ilości ziół i przypraw, bowiem są one niezwykle bogate w polifenole, a niektóre z nich znajdują się na samym szczycie, pod względem zdolności antyoksydacyjnych. Należą do nich między innymi: goździki, cynamon, kurkuma, oregano, sumak i bazylia. Wpływ nadmiernego spożycia węglowodanów prostych i przetworzonych jest już znany. Warto zatem je ograniczyć na rzecz węglowodanów złożonych, które znajdują się w produktach zbożowych z pełnego przemiału, a także grube kasze, takie jak: gryka, jęczmień, amarantus, czy komosa ryżowa oraz rośliny strączkowe (groch, fasola, soja). Są one źródłem błonnika i składników mineralnych, mają stosunkowo niski indeks glikemiczny, więc nie powodują nagłych skoków glukozy we krwi, co może być korzystne u osób z zaburzeniami gospodarki węglowodanowo-insulinowej. Dodatkowo, rośliny strączkowe zawierają izoflawony, które są silnymi przeciwutleniaczami. Wszystkie wyżej wymienione produkty to zdecydowanie produkty odmładzające. Kolejnym istotnym aspektem stylu życia jest aktywność fizyczna. Sport to zdrowie – maksymę tą potwierdzają niezliczone wyniki badań naukowych. W jednym z badań kohortowych (Wen i wsp. 2011), z udziałem 416 175 osób wykazano, iż podejmowanie się nawet minimalnego wysiłku fizycznego o umiarkowanej lub wysokiej intensywności (15 minut ćwiczeń dziennie) znacząco zmniejszało ryzyko zgonu, w tym spowodowanego chorobą nowotworową, wydłużając oczekiwaną długość życia, w porównaniu do osób, które nie ruszały się prawie wcale. Ponadto, efekt ten stosunkowo wzrastał wraz ze zwiększeniem aktywności fizycznej (do 100 min./dzień). Aktywność fizyczna spowalnia procesy starzenia. Mniej znaczy dłużej? Liczne badania przeprowadzone na wielu gatunkach organizmów, takich jak: ssaki, ryby, muchy, niektóre bezkręgowce oraz drożdże dowiodły, że restrykcja kaloryczna, czyli redukcja przyjmowanych kalorii wraz z pożywieniem, przyczyniła się do znaczącego wydłużenia życia tych organizmów. Po obniżeniu całkowitego spożycia kalorii o 10-40%, przy równoczesnym dostarczeniu odpowiedniej ilości składników odżywczych u obiektów badanych zaobserwowano przedłużenie ich życia, a także ich żywotności. U najbliższych naszemu gatunkowi rezusów i małp, wprowadzenie restrykcji kalorycznej rzędu 30%, przyczyniło się do lepszej wydolności układu immunologicznego oraz sprawniejszej koordynacji ruchowej w późniejszym wieku, a także zaobserwowano u nich redukcję markerów stanu zapalnego, mniejszą zachorowalność na choroby układu krążenia, cukrzycę i nowotwory, a długość ich życia została wydłużona o średnio 30%. Jednym z mechanizmów wpływu restrykcji kalorycznej na takie zjawisko jest aktywacja białek z rodziny sirtuin. Są to enzymy aktywowane w wyniku deficytu energetycznego, wywołanego niską podażą energii lub/i zwiększonym wysiłkiem. Sirtuiny wpływają między innymi na wzrost aktywności enzymów antyoksydacyjnych produkowanych przez nasz organizm, wspierają pracę mitochondriów, zwiększając produkcję ATP, chronią przed strukturalnymi uszkodzeniami komórek, biorą udział w procesach naprawczych DNA, zapewniając stabilność genową, a także regulują stany zapalne. Chociaż wyniki tych badań wykazały niesamowite efekty restrykcji kalorycznej, pozostaje jednak wiele wątpliwości związanych z wykorzystaniem takiej metody u ludzi, ze względu na brak przeprowadzonych badań w tej materii. Poza sprawami etycznymi, zapewne mało byłoby osób chętnych na jedzenie mniej do końca życia, bo przecież sporo z nas żyje by jeść, prawda? Od zarania dziejów ludzkość poszukiwała eliksiru młodości. Choć wiele tajemnic kryjących się za zjawiskiem starzenia zostało już odkrytych, pewnego sposobu na zatrzymanie tych procesów dalej jeszcze nie znaleziono. Dlatego należy szukać częściowego rozwiązania w zdrowym stylu życia, w dobrze zbilansowanej nie przetworzonej diecie obfitującej w naturalne antyoksydanty, substancje przeciwzapalne, zdrowe kwasy tłuszczowe oraz węglowodany złożone i błonnik, nie przejadać się nadmiernie i nie stronić od aktywności fizycznej. Takie zabiegi nie zapewnią wiecznej młodości, ale na pewno pomogą spowolnić procesy starzenia się. Popularne wpisy na blogu: Dieta odkwaszająca – mit dietetyczny czy sposób na zdrowie? Niedobór witaminy D3 a tycie – czy ta witamina pomaga schudnąć? Czy przewlekły stres może zmienić naszą dietę? Jak nie przytyć przez stres? Emocjonalne jedzenie – wypróbuj tę technikę! Sprawdź co to DBT Jak uczynić dietę bardziej urozmaiconą? – Kilka słów o różnych rodzajach płatków zbożowych dostępnych na polskim rynku spożywczym. Kilka słów o diecie odchudzającej i odchudzaniu Naturalne spalacze tłuszczu – czy działają? Błędy podczas odchudzania – TOP 10. Jak ich uniknąć? Jak schudnąć efektywnie? 3 rzeczy, o których warto pamiętać podczas odchudzania Odchudzanie na diecie pudełkowej Jak zwiększyć masę ciała w zdrowy sposób? Czy można jeść śniadanie na kolację? Czy kolejność posiłków ma znaczenie? Jak wyglądają diety pudełkowe gwiazd? Jaki makaron wybrać? Porównanie właściwości makaronu ryżowego, gryczanego, pszennego i z roślin strączkowych. Dlaczego boimy się diety i czy da się to zmienić?
autor jastrz. Napisany: 2023-07-22 Dodano: 2023-07-22 00:10:00. Ten wiersz Młodość nie wieczność i starość to nieuchronność- i też nie dla każdego. Nie brakuje jej jednak wielkości. Przejawia się ona w rzeczach małych, pozornie bez znaczenia, takich, którym nie poświęcamy uwagi, dopóki nie dotyczą nas samych. W Nieradość Paweł Sołtys jawi się jako entomolog, który zamiast motyli łowi chwile. Dokładnie się im przygląda, opisuje i swoim piórem robi tego jednak ku pokrzepieniu serc. Autor nawiązuje do popularnego powiedzenia starość nie radość, młodość nie wieczność, skupiając się na tym braku radości. Są to utwory smutne, niekiedy nawet bardzo, chwytające za serce. Paweł Sołtys potrafi jednym zdaniem wbić się głęboko pod skórę. Słowa, którymi tak umiejętnie się posługuje, przedostają się do krwiobiegu. Stają się pożywieniem dla naszych myśli, tak skąpo serwowanym przez kulturę przejrzeć na oczy i dostrzec to, czego dotąd nie chcieliśmy, albo nie potrafiliśmy zobaczyć. Fakt, że większość z nas czeka starość, a wraz z nią nieodwracalne zmiany. Dla osób starszych Nieradość jest dowodem na to, że nie są niewidzialni. W tym, jak Sołtys pisze, jak opowiada o starości i przemijaniu, istotne i cenne jest też to, że daleki jest od brudu i taplania się w błocie, tak popularnych wśród dzisiejszych i zima życia są spoiwem łączącym większość utworów w Nieradość. Tych połączeń jest więcej, ale ich odkrycie zależy już od czytelnika. I tylko przy jednym z tekstów, Co się robi, gdy zostało się pisarzem, można się zastanowić, czy nie trafił do tego tomu przez jest trudną lekturą. Przede wszystkim ze względu na piękny język, tak różny od tego, do czego przyzwyczajają nas media. Również dlatego, że nie wszystkie teksty trafiają od razu do czytelnika, zmuszając do większego zaangażowania. Nie powinno to jednak zrażać nikogo. Przecież każdy rodzaj aktywności, także tej umysłowej, jest Czarne, 2019 (Visited 957 times, 1 visits today) Nie wiadomo, jakie są losy Skawińskiego po wyrzuceniu go z posady latarnika. W jego przypadku nie samotność, lecz niezaspokojona tęsknota za ojczyzną nie pozwalała mu szczęście nawet u schyłku życia. Warto na koniec poddać refleksji pewną złotą myśl Oskara Wilde’a: „Starość we wszystko wierzy, wiek średni we wszystko wątpi. Szybkość. ewa8496. Ewa · 6-15. Starość nie radość, młodość nie wieczność. Zawsze chciałam mieć 18 lat teraz też bym chciała. To co się stało już było i tego nie da się zmienić, ale to co będzie może być piękne. Warto się postarać. #stolat #jużblisko #18 #18again #💐💐💐 # #takasytuacja. młodość nie wieczność Przyszła Starość do Doktora, gdyż w kościach ją strzyka: - Nie pomaga masowanie ani gimnastyka, więc przybyłam w pańskie progi, prosić wspomożenia, niech uwolni mnie pan Doktor, od bólu, cierpienia. Wiem nie w porę tu przychodzę; kiedyś jednak muszę, bo strzykanie bardzo męczy, przeżywam katusze. Nie wszystkich jednak młodość tak fascynuje. Istnieją bowiem poeci turpistyczni, których interesuje temat śmierci, brzydoty i rozkładu co zdaje się być zupełnym przeciwieństwem młodości, których autor ?Ody do Turpistów? Julian Przyboś nazywa ?przedwcześnie starczymi?.?Oda do młodości? i ?Oda do turpistów? zostały napisane w
\n starość nie radość młodość nie wieczność autor
Starość bezsprzecznie stanowi naturalny etap życia każdego człowieka, a sam fakt narodzin determinuje jej doświadczanie. Nie oznacza to jednak, że myślimy o niej z życzliwością i spokojem oraz przyjmujemy jej nadejście z przekonaniem i pokorą w odniesieniu do wartości, które niesie i ograniczeń, które zsyła. Bliscy wymierają, stary człowiek zostaje sam. Starość, jeśli jest bez Boga, jest nieudana. Jest całkowicie zrozumiałe, że jeżeli człowiek zamyka się tylko w granicach życia doczesnego, to starość się nie udała. Niektórym jest bardzo trudno. Następuje degradacja człowieka w chorobie, w kalectwie, w samotności. Krysiu starość nie radość młodość nie wieczność czas mija :}słonecznego dnia dla mnie jesteś młoda umiesz lepiej na klawiaturze odemnie pozdrawiam czyli jaki morał, masz zgrabne ręce pozdrawiam cieplutko To może Ci się spodobać. Polubienia: 208,Film użytkownika Po prostu Tina (@justtina91) na TikToku: „Eh 🙈 starość nie radość, młodość nie wieczność 😏 #dc #polishgirl🏳️‍🌈 #31 #old chyba jestem wampirem 😜😅”.original sound - Chief of memes. Wiktoria Gąsiewska (24 l.) wyginając się w kostiumie kąpielowym, opowiedziała na InstaStory o niedawnym masażu. Jak wyznała, nie kryjąc zażenowania, nie wszystko poszło tak, jak sobie 6mRTe.